Dziś prosty przepis na bardzo smaczną rybkę. To spora odmiana, bo pierwszy raz na moim blogu pojawia się przepis na rybę, ostatnio były głownie wypieki. Pamiętam, że kiedyś w taki sposób pangę robił Pascal. U mnie będzie pstrąg.
Ten przepis świetnie sprawdzi się na grillu, w kieszonkach z folii aluminiowej. Zbliża się majówka więc można wypróbować.
Ten przepis świetnie sprawdzi się na grillu, w kieszonkach z folii aluminiowej. Zbliża się majówka więc można wypróbować.
Składniki:
- 2 pstrągi, patroszone i wyczyszczone
- 1 cytryna
- natka pietruszki
- 2 łyżki oliwy
- 2 ząbki czosnku
- 1 płaska łyżka soli
- pieprz
Oliwę połączyć z czosnkiem przeciśniętym przez praskę, solą i pieprzem, dodać kilka kropel soku z cytryny. Posmarować pstrąga na zewnątrz i wewnątrz powstałym sosem (robiłam to pędzlem). Do środka włożyć plasterek cytryny i kilka listków pietruszki. Piec w naczyniu żaroodpornym, posmarowanym oliwą, w temp. 200st. C około 20min. Przełożyć na talerz, udekorować i podawać. Smacznego:)
Przed upieczeniem:
Po upieczeniu, już na talerzu:
Cudny! :) Zrobię na grilla na majówce, pewnie nie będzie już tak pięknie wyglądał jak Twój ale na pewno będzie tak sama smaczny ;) Buziaki ;)
OdpowiedzUsuńO tak, na grillu to na pewno się sprawdzi:)
UsuńU mnie pstrąg już jest w zamyśle od kilku tygodni, ale na grillu, którym rozpoczne sezon grillowy podczas majówki! :)
OdpowiedzUsuńW takim razie zapraszam do wypróbowania pstrąga na grillu:) Mam nadzieję, że u mnie w majówkę też będzie możliwość pogrillować:)
UsuńZrobię na pewno, ale co roku wykorzystuje ten sam przepis. Właściwie wszystko na oko, jak ze wszystkim u mnie. Stąd też zawsze problem z proporcjami na bloga :) hehe.
UsuńA wracając do pstrąga, to faszeruję go cytrynami, pieprzem cytrynowym, czosnkiem przecisniętym i ziołami, co akurat świeżego mam na parapecie. Czy to pietruszka,tymianek czy rozmaryn. Smaruje jak Ty oliwą z oliwek, często też dodaje octu winnego do tej marynaty.
uwielbiam ryby, takiego pstrąga z chęcia bym wciągnęła :)
OdpowiedzUsuńPstrągi lubię a Twój prezentuje się zachwycająco.
OdpowiedzUsuńWspaniała kompozycja z pomidorkami :)
i dobrze, że to pstrąg. Panga to nie jest zbyt higieniczna ryba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Tapenda
Jadłem i zachwalić mogę. Więc zachwalam!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pstrąga :) w każdej postaci...
OdpowiedzUsuńTwój wygląda smakowicie :)
Mniam mniam,,pstrąguś ulubiony mój:) a szczególnie z grilla, lub z piekarnika natarty czosneczkiem(dobrze że w Lidl często jest świeża rybka), z masełkiem w brzuszku, a do tego przypieczone na grillu kromeczki z bagietki,,,z masełkiem ziołowym,,,mniam,,ale pychotka i cuytrynka do tego,,,,,a w folii to tez mniam mniam,
OdpowiedzUsuń