Tort przygotowałam z okazji rocznicy ślubu moich rodziców. Połączenie orzeszków i czekolady nie może się nie udać! Krem na pewno nie należy do tych lekkich przez co torciku nie można zjeść za dużo na raz, co można uznać za zaletę gdyż wystarczy na dłużej:) Nie jest to lekkie letnie ciasto, ale pogoda i temperatura też taka nie jest więc nic nie szkodzi:)
Przepis od Dorotki z Moich Wypieków.
Przepis od Dorotki z Moich Wypieków.
Składniki brownie:
- 200 g gorzkiej czekolady, posiekanej
- 135 g masła
- 3/4 szklanki cukru trzcinowego
- 3 duże jajka, w temperaturze pokojowej
- 80 g mąki pszennej
Masło roztopić na niewielkim ogniu, dodać czekoladę i stopić w maśle.Odstawić, przestudzić.
Jajka roztrzepać z cukrem. Wlać czekoladę i zmiksować. Dodać przesianą mąkę, wymieszać tylko do połączenia.
Jajka roztrzepać z cukrem. Wlać czekoladę i zmiksować. Dodać przesianą mąkę, wymieszać tylko do połączenia.
Do natłuszczonej formy o średnicy 21cm przelać masę i wyrównać. Piec w temp. 180st. C przez 25min.
Krem orzeszkowy:
- 250 g serka mascarpone
- 200 g gładkiego masła orzechowego (fistaszkowego)
Ostudzone brownie przekroić na dwa blaty. Na pierwszy wyłożyć połowę kremu, wyrównać, przykryć drugim blatem i posmarować resztą kremu.
Sos karmelowy:
- 1/4 szklanki wody
- 150 g cukru
- 1/3 szklanki śmietany kremówki 30-36%
W płaskim rondelku umieścić wodę i cukier.
Zagotować, zmniejszyć na średnią moc palnika, i gotować do momentu aż
cukier się całkowicie rozpuści. Gotować dalej, kilkanaście minut, nie
mieszając (można tylko mieszać trzymając za uchwyt garnuszka i lekko nim
poruszając) aż syrop zacznie zmieniać kolor na lekko złoty, finalnie na
bursztynowo - złoty.
Ściągnąć z palnika i ostożnie wlać kremówkę (masa zacznie się mocno
pienić). Mieszać, aż kremówka połączy się całkowicie z karmelem.
Odstawić do ostudzenia (sos zgęstnieje).
Dodatkowo:- 150 g solonych orzeszków ziemnych
Orzeszki wysypać na suchą patelnię. Podprażyć, na średniej mocy
palnika, do zrumienienia orzeszków, mieszając od czasu do czasu.
Wystudzić.
Przygotowane ciasto posypać podprażonymi orzeszkami ziemnymi. Polać sosem karmelowym.
Nie ma konieczności przechowywania ciasta w lodówce.
Smacznego:)
Smacznego:)
o ranyyyyyy! toż to niebo w gębie:) czytasz mi w myślach, bo od kilku dni chodzi za mną mocno czekoladowe, właśnie brownie;)
OdpowiedzUsuńWygląda jak wielki ciągnący się baton snikres:D Tort wyszedł Ci obłędny <3
OdpowiedzUsuńW fazie uzależnienia od snikersów muszę powiedzieć - ten tort to istny obłęd!
OdpowiedzUsuńTorcik wygląda rewelacyjnie! Rodzice musieli być bardzo zadowoleni :D
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla rodziców, musieli sie bardzo ucieszyć z takiego tortu.
OdpowiedzUsuńŁał, wygląda naprawdę imponująco :)
OdpowiedzUsuńSuper tort! Wszystkiego najlepszego dla rodziców :)
OdpowiedzUsuńMusiał być pyszny!
OdpowiedzUsuń