Jestem na diecie, który to już raz... ? Ale chęć pichcenia wciąż ta sama, więc dziś na śniadanie dla A. placuszki. Bo w weekend można sobie pozwolić na leniwe, plackowe śniadanie:)
Składniki:
- 1 szkl. mąki pszennej
- 1 jajko
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 szk. mleka
- 2 łyżki cukru
- 40g roztopionego masła
- 1/2 jabłka
- 1 mały banan
Jabłko obrać i zetrzeć na tarce, banana rozgnieść widelcem. Wszystkie pozostałe składniki wymieszać widelcem, połączyć z owocami i smażyć bez tłuszczu z obu stron na złoto.
Smacznego:)
Cudne placuszki :)Idealne na leniwy, sobotni poranek.
OdpowiedzUsuńpyszne placuszki, uwielbiam takie :) idealne na leniwy, sobotni poranek!
OdpowiedzUsuńAga, zima idzie, a Ty na diecie??? Daj spokój, pyszny ten placuszek, zimno jest... Zjedz!
OdpowiedzUsuńjakie poduchy!
OdpowiedzUsuńidealne:D
Nie chcę się czepiać szczegółów i nie chciałabym być źle odebrana ale... gdzie się podział banan? Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, gdzieś mi umknął. Już błąd poprawiłam i dziękuję za czujność, to w końcu ważny szczegół:)
Usuń:) W takim razie jutro robię na śniadanie:) Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie. Jestem początkującą blogowiczką i dlatego z pewną dożą nieśmiałości zapytałam o tego banana:) Będę tu zaglądać częściej:)
UsuńŚwietny blog!
OdpowiedzUsuńWiele przydatnej wiedzy i bogatej treści
Zapraszam do mnie
Banners Broker