W lodówce mieliśmy zapas coca coli, która została po niedawnym wspólnym oglądaniu meczu. Przypomniałam sobie o cieście z coli, poszukałam w sieci i oto jest. Bardzo smaczne, wilgotne i mocno czekoladowe ciasto. Polecam serdecznie!
Przepis znaleziony u abbry.
- 250 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 300 g cukru(dałam 270g)
- 3 czubate łyżki gorzkiego kakao
- szczypta soli
- 250 g roztopionego masła
- 200 ml Coca-Coli
- 75 ml mleka
- 2 jajka
W jednym pojemniku wymieszać składniki mokre i cukier, w drugim składniki suche. Połączyć składniki suche i mokre. Piec w temp. 180st. C około 40-50min.
Ostudzić i udekorować dowolną polewą. Można skorzystać z któregoś z tych przepisów: klik (przy tym cieście polecam sposób IV - polewa pięknie lśni).
Nigdy nie słyszałam o dodawaniu coca-coli do ciasta:) brzmi interesująco, a ciasto wygląda wspaniale.
OdpowiedzUsuńWygląda niezwykle apetycznie! Zapewne dzięki dodatkowi coli, ciasto jest bardzo puszyste. Zrobię na pewno, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńCzy smak coli jest mocno wyczuwalny, czy tylko dodaje ciastu wilgotności?
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jest słabo wyczuwalny, głównie chodzi chyba bo słodycz i wilgotność. Jednak nadaje ciastu pyszny smak:)
Usuńciekawy pomysł, ale nie sądzę żeby u nas mogła zostać nawet odrobina zapomnianej coli:D:D:D
OdpowiedzUsuńMoja ciotka tak robi :) uwielbiam to ciasto, jest wilgotne, tak jak lubię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ Pati
Jakie piękne! Musi pysznie, słodko, karmelowa smakować! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPalce lizać, pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńMniam!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne!Jeszcze z colą nie piekłam :)
OdpowiedzUsuńPS. AGA jeśli jesteś na FCB zapraszam serdecznie na mój Fan Page! Tam więcej zdjęć, publikowanych tylko tam, różne ciekawostki i info :)
Nigdy nie próbowałam ciasta z coca cola, ale twoje wyglada oblednie:)
OdpowiedzUsuńChyba nie jestem zwolenniczką dodawania do ciasta coca-coli. Co prawda nigdy nie próbowałam, ale jak wynika z przepisu, cola jest tylko dodatkiem, cukier i tak dosypujemy, do tego całkiem sporo. Z wcześniejszych postów wnioskuję, że cola nie dodaje także specjalnego smaku. Po co w takim razie dokładać dodatkowe ilości kalorii i cukru? Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCiasto z colą wychodzi bardzo wilgotne i to prawda, że smaku coli nie czuć za bardzo ale lubię próbować czegoś nowego. Choć rzeczywiście trochę więcej kalorii:)
UsuńNo jasne, nigdy nie wiadomo na co się trafi ;)
Usuńciasto z colą? kurcze, pierwsze słyszę ;) a powiedz czy kola tam robi dużą różnicę, cze smakuje raczej jak czekoladowa babka?
OdpowiedzUsuńTo ciasto jest super wilgotne i miękkie, myślę że to dzięki coli. Dzięki coli wydaje się ono mocno czekoladowe. Warto spróbować:)
UsuńCiasto z coli to nowość :) brzmi zachęcająco.
OdpowiedzUsuńCiasto z coli , coś nowego:)
OdpowiedzUsuńciasto wygląda pysznie,na pewno spróbuję,a jakiej formy użyłaś?
OdpowiedzUsuńNajlepiej sprawdza się tortownica o średnicy około 22cm. Ale może być też prostokątna o wymiarach około 22x12cm. Polecam wypróbować przepis, cisto jest pyszne:)
Usuń