A raczej częściowo domowe, gdyż zrobiłam je z gotowych tortilli. Oczywiście idealnie byłoby zrobić placki samemu, ale z taką kupną jest po prostu szybciej. Kiedyś może zrobię sama od podstaw, zobaczymy:) Takie nachosy widziałam na wielu blogach, ale jakoś wcześniej nie próbowałam zrobić sama. Ale ze względu na obecny sezon meczowy coś do pochrupania zawsze się przyda:)
Składniki:
- 3 tortille pszenne
- trochę oliwy
- przyprawy (papryka chilli, sól, pieprz)
Placki tortilli pokroić na osiem trójkątów, je na kolejne cztery.
Skropić lub posmarować oliwą z obu stron. Posypać przyprawami. Piec w temp. 180st. około 8-10 min do ładnego zrumienienia.
mniam, mniam bardzo lubię
OdpowiedzUsuńSuper są! W sam raz na Euro 2012!!!
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że tak się da ;) Na pewno zrobię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ Pati
pomysł kapitalny:D w życiu bym na niego nie wpadła jakbyś mi nie pokazała:D a tak na marginesie, ponoć zrobić tortille to nic trudnego (tak mówią), ale zebrać się za to jakoś nie mogę. W sumie nawet nie wiem czemu..
OdpowiedzUsuńJa mam tak samo, ale kiedyś wypróbuję:)
UsuńA takie od zera - u mnie na blogu :)
OdpowiedzUsuńJa też widziałam już na blogach ten przepis i w końcu zabiorę się, żeby je zrobić :) Niedawno kupiłam "tortilla chips" i bardzo mi smakowały. Domowe pewnie dużo lepsze ;)
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńOjej, z sosem serowym muszą być mega!
OdpowiedzUsuńco piatek zajadam nachosy z filme, ale chyba raz zrobie wlasne :)
OdpowiedzUsuń